Bloger Tomasz Jackowski znajduje się pod adresem:
http://tomasz-jackowski.blogspot.com/. Pan Tomasz we wstępie nadmienia, że ma "do zaoferowania insidery oraz fixy z moich najlepszych źródeł" oraz "proszę mnie nie mylić z innymi blogami na których oszuści wyłudzają pieniądze na swoich klientach"... Zatem takie tam "pierdółki", które znacie na pamięć. Jednym słowem: każdy oszukuje a ja jako jedyny mam dojścia i zamiast grać za wszystko, co mam to wolę podzielić się wiedzą z innymi i zarobić... na Was drodzy klienci. Oczywiście FIXy pięknie wchodzą, darmowe insidery jakoś dziwnym trafem nie wchodzą, a powinny, bo pewnie zachęciłyby więcej osób do kupienia abonamentu. Może pan Tomasz nie wie, że dobra reklama to dźwignia handlu? Bloger posiada screeny z granych FIXów, ale wiecie jak to jest z tymi screenami... Za jakiś czas poświęcimy trochę czasu i przedstawimy jak wygląda naprawdę sytuacja ze screenami na tego typu blogach.
zasłoniete numery na screenach kuponow mowia wszstko:) Nie ma czegos takiego jak FIX'y sprzedawane na necie! Szukaja naiwniakow!
OdpowiedzUsuńja pierdole wlasciciel tego bloga jest niedorozwiniety bez kitu
OdpowiedzUsuńa ty biedny naiwniaczku, dajesz sie ruchac na fixy? hahahaha czlowieku za te glupie 50 zl moge ci podac typ z kursem nawet i 5,00 i ci wejdzie i to nie zaden fix...
OdpowiedzUsuń